środa, 29 października 2014

Odcinek 2

L - kogo szukasz ?
Onieśmielona odpowiedziała
V - przyszłam zabrać brudne pranie
L - rozumiem zawołam gospodynie
Po chwili przychodzi Balbina po czym zabiera pranie
Leon wychodzi i jedzie do pracy
Fr- oj mamo pomimo tego że Leon jest piękny to jest dla mnie zimny i nieczuły
żałuje że za niego wyszłam, myślę że nigdy mnie nie kochał wole mieć interesujące życie i nową miłość niż tą co mam
Violetta kolejny raz zakrada się do kamienicy Amelii i zabiera tulipana z jej ogrodu po czym jedzie do kościoła
Zauważył ją ksiądz
An - proszę idź odnieść ją tam gdzie była i nie kradnij więcej tulipanów z ogrodu właścicielki
Angie mówi mężowi że idzie do domu dziecka i prosi go by dał jej pieniądze aby pomóc wspomóc dzień dziecka German jest zaskoczony
G - za często tam chodzisz
Podczas rozmowy Leona i Maxiego dzwoni do Maxiego narzeczona Naty
Po rozmowie wraca do Leona
L - jestem na prawdę zaskoczony
M - czym ?
L - że tak czule rozmawiasz z narzeczoną
Fr - wiesz mamo bym chciała wyjechać w daleką podróż ale Leon mi nie pozwoli
V - dlaczego moi rodzice mnie porzucili ??? Powiedz mi
An - twoja matka była przekonana że nie przeżyje dlatego cię oddała do domu dziecka
Violetta zaczęła płakać i wspominać dzieciństwo
V-nigdy im tego nie wybacze
G - wiesz chcę ci podziękować za to jakie szczęście mi dajesz bardzo cię kocham
szkoda tylko że nie mamy dzieci
Leon i German spotykają się aby porozmawiać w sprawie pomocy zbuntowanej młodzieży z ubogich dzielnic w Buenos Aires
Sędzia zgadza się pomóc w tej sprawie
Violetta wraca od księdza do domu gdzie czekają na nią dzieci które czekają na dalszą część opowiadania. Dziewczyna zgadza się i dokańcza opowieść
Olga opowiada Brodwayowi o śnie Violetty i o tym że codziennie się budzi o tej samej chwili gdy już ma zobaczyć twarz pijanego mężczyzny który ją goni
Fran czeka na męża gdy ten przychodzi proponuje mu wyjazd
L - nie mogę jechać muszę skończyć pewien projekt nad którym pracuje z Germanem
Ale jeśli tak bardzo tego chcesz to jedź z matką lub córką
Fran się złości
Fr- projekt jest ważniejszy ode mnie
Wyszła
Olga opowiada Brodwayowi jak przygarnęła Violette z ulicy
w tym czasie Violetta wraca do domu
V - cześć Olgito cześć Brodway
Wieczorem idę na imprezę z malarzem Fede i jego znajomymi
Br- proszę nie rób tego
Angie wraca z domu dziecka jest jak zwykle smutna
G - powinienem ci zabronić tam chodzić zawsze wracasz taka
Możemy przecież adoptować dziecko z domu dziecka które byśmy traktowali jak swoje własne
wiesz rodzice którzy pozostawiają tam dzieci nie zasługują na nie
Po czym Angie zaczyna płakać
G - adoptujmy dziewczynkę
A - nie
Wychodzi do pokoju
Fede , Violetta i jego przyjaciele idą na imprezę
Na imprezie
And - może zatańczysz ze mną Violetto
V -  nie rozumiesz nie
Po długich prośbach w końcu się zgodziła
Andres chciał ją pocałować a ona zaczęła się szarpać
Na pomoc rzuca się Tomas przyjaciel Fede . Zaczyna się bójka
Fede udaje się uciec gdy przyjeżdża policja pozostali zostają zawiezieni na komisariat
Znajduje się tam też Violetta . Onelia idzę do biblioteki gdzie zastaje Leona
O - proszę jedź z nią na tą podróż
Po dłuższej namowie Leon zgadza się jechać
Po tym Onelia idzie przekazać córce dobrą wiadomość
Leon  dostaje telefon od sędziego Germana chodzi o grupkę młodzieży która za bójkę w klubie wylądowała na komisariacie. Leon  zjawia się na komisariacie.
________________
Podoba się ??? 2 kom next
Klaus//<3






wtorek, 21 października 2014

Odcinek 1

V - a co wy na to żebym opowiedziała wam bajkę o czerwonym kapturku ??
Cała gróbka dzieci się zgodziła
V - a więc to było tak
pewnego dnia czerwony kapturek wybrał się do lasu  żeby spotkać się z babcią lecz w lesie nie zobaczyła nikogo ponieważ była zaślepiona ....
Amanda - co wy tu jeszcze robicie do szkoły
Wszyscy od razu  odeszli po czym Violetta zabrała swoją bluzkę po czym pojechała rowerem do domu
Olga - oj tak ta muzyka jest dla mnie
Zaczęła tańczyć jak opętana 50 latka
Po chwili muzyka się skończyła
O - a niech to i teraz będę musiała czekać kolejny tydzień na to
V - już jestem
O - oj to coś za szybko ale no dobrze tu masz świeżo wyprane pranie które dostarczysz do klienta
Violetta gdy jedzie do klienta zakrada się po pięknego tulipana który rośnie u Amandy obje się nie lubią
Po czym Amanda wychodzi i biegnie za nią
A - wracaj tu złodziejko stój !!!!
Violetta ze śmiechem odjechała
po czym weszła do kościoła i włożyła tulipana do wazonu prze ołtarzem  Matki Boskiej z Guadalupe
Zauważa księdza Anselmo po czym ucieka 
An - dlaczego uciekasz ???
A - mam dość tej biedoty Violetty złodziejka mam dość jej wybryków ukradła mi z ogródka tulipana
Ksiądz zobaczył tulipana pod ołtarzem w wazonie po czym się uśmiechnął
A - to dobre dziecko a teraz przepraszam muszę iść przygotować się na msze .
Violetta podjechała pod dom  Verdsów po czym otwiera jej gospodyni która każe jej poczekać
po czym zanosi pranie ale ona nie słucha i wchodzi do salonu
V - ale tu pięknie
Po chwili widzi zdjęcie małej córki Verdasów
Słyszy otwieranie drzwi
i  kłócącą się parę [ ponieważ Leon skończył wcześniej prace i wrócił z żoną ]
Fr- co tu robisz  ?
V - przyniosłam pranie i czekam na pieniądze
Franceska dała Violettcie pieniądze po czym kazała jej wyjść
V - co za baba !!!
Gdy już wracałam do kamienicy w której mieszkałam zajechałam do Maxiego malarza któremu pozuje do obrazu
L - przestań się ze mną kłócić nie rozumiesz nie mam czasu
Fr - ty nigdy nie masz dla mnie czasu Leon tylko ta twoja praca ja chcę iść na zakupy z tobą
L - nie dość że masz dużo pieniędzy to masz same pretensje
Fr - zatrzymaj się
L - tu na środku ulicy ?
Fr - tak pójdę sobie na zakupy
Zrobił to o co go prosiła
L - ehh
Pojechał dalej z piskiem opon by mógł być rajdowcem
Do Olgi przychodzi Brodwey który szuka Violetty
O - mówie jest wszystko dobrze
B - nie podobają mi się jej znajomi
O - to sami artyści nie musisz się o nic martwić
Gdy Violetta pozuje Fede przychodzą do niego przyjaciele którzy proponują imprezę
F - przyjdziesz ??
V - zgoda a teraz muszę iść 
W tym samym czasie Leon rozmawia ze swoim przyjacielem Maxim o sprawach z żoną
Gdy Violetta wraca do domu opowiada Oldze o jak klienci się kłócili
O - nie do wiary a tak w ogóle był tu Brodway i cię szukał
V -okej a i idę wieczorem na imprezę
Fran rozmawia ze swoją matką Onelią przy obecności swojej córki jaki jej mąż jest zły
 Mayita - to nie prawda tata jest dobry
O - nie wtrącaj się w rozmowy dorosłych
Po chwili przychodzi Leon
L - szykuj się zaraz idziemy na świętowanie 25 rocznicy ślubu Angie i Germana Valarde
Na przyjęcie przychodzi dużo osób
Francska obgaduje przy obecności męża Angie
Andresowi spodobała się Violetta i pyta się Fede czy przyjdzie na imprezę
słyszy to Emma która jest zakochana w Andresie
Po chwili w drzwiach pojawia się Violetta
Andres cieszy się że Violetta przyszłą proponuje jej drinka a ta odmawia
On jednak w myśli twierdzi że będzie jego i całuje ją
po czym Violetta go policzkuje i ucieka
wszyscy się z niego śmieją oprócz Emmy
Gdy Violetta wraca do domu opowiada wszystko Oldze przy czym płacze i mówi że wszyscy mężczyźni to świnie .
Gdy Leon wraca z żoną do domu mówi że idzie poczytać z czego żona nie jest zadowolona
Fr - znowu będę musieć spać sama tak ?! A idź sobie czytać
Poszła do sypialni .
Violetta ma sen w którym pijany mężczyzna próbuje ją zgwałcić po czym budzi się krzycząc
O - co się stało ?
V - codziennie mi się śni mężczyzna ktory chcę mnie zgwałcić
O - nie martw się
V - zawsze się budzę gdy prawie widzę jego twarz
Leon ma wyrzuty że kiedyś po pijaku chciał zgwałcić kobietę jak co noc go to gnębi po chwili przybiega do niego córka
Ma - tato chodź już spać
Dzień później
Leon jak co dzień rano szykuje się do pracy
Violetta natomiast zawozi pranie klientom na rowerze
dojeżdża do domu Verdasów
W środku domu
V  - ktoś tu ...
Wpada na Leona
___________________
Oto 1 odcinek chcecie może krótsze czy dłuższe
ten odcinek jest akurat cały na podstawie telenoweli prawie nic ode mnie ale będę więcej od siebie dodawać 
1 kom next
Klaus//<3










poniedziałek, 20 października 2014

Dobry wieczór

Hejjjj !!! Chce tylko powiedzieć że jutro postaram się dodać pierwszy odcinek i zapraszam na mojego 1 bloga : http://leonettafolewernew.blogspot.com/

piątek, 17 października 2014

Prolog

Scenariusze  będą na podstawi jednej z moich ulubionych telenoweli
Dawno dawno temu żatuje
to będzie coś bardziej nowoczesne
Prolog :
Ona : 22 lat . Moje życie nie jest kolorowe nigdy nie byo jak byłam mała porzucili mnie rodzice i byłam w domu dziecka uciekłam gdy miałam 15 lat przygarnęła mnie Olga która jest dla mnie teraz jak druga matka kocha jeździć na rowerze i śpiewać [ w telenoweli jest aktorką ale tu będzie piosenkarką bardziej ]
nieraz opowiada młodszym dzieciom bajki dużo ludzi nią gardzi przez to że nie jest bogata
On: 25 lata . Moje życie jak z bajki bogaty doktor mam dom podobny do pałacu czego chcieć więcej
Mam żonę i 6 letnią córkę Maitę  niestety często kłócimy się brakuje nam miłości [ chodzi o małżeństwo]
Czy los napotka tą dwójkę na siebie ????
_____________________
Hej czy ktoś może już wie na podstawie jakiej telenoweli to jest ??
mam nadzieje że chociaż 1 osoba to skomentuje
ale nie pewnie nie
Klaus//<3


czwartek, 16 października 2014

Pytanie

Mam pytanie czy ktoś powie mi jak się zakłada na początku takie zakładki one shoty opowiadania itp
i jak się dodaje pasek z muzyką ???
Klaus//<3

Cześc wszystkim

Mam nadzieje że spodoba się wam mój blog to będzie zupełnie inna historia na podstawie jednej telenoweli którą ubóstwiam nie powiem tytułu tej telenoweli bo ktoś może powiedzieć nie lubię jej nie będzie ciekawie trochę z telenoweli trochę moje będzie i mam nadzieje że się spodoba
Piszę także bloga : http://leonettafolewernew.blogspot.com/ zapraszam
Będę się podpisywać Klaus//<3
Jutro dodam prolog 
Klaus//<3