poniedziałek, 17 listopada 2014

Odcinek 3

Wszyscy czekali na Leona gdy ten się pojawił Violetta go rozpoznaje . Ludmiła jego  kuzynka jest zdziwiony że ona znalazła się w grupie ludzi która spowodowała bójkę w klubie
-----
Do Olgi przychodzi Fede który uniknął aresztowania
F - w klubie była bójka i jaa uciekłem a na komisariacie jest Violetta
------
Franceska jest wściekła że gdy sędzia German  zadzwoni do Leona zawsze robi to o co on go poprosi
Fr - mam już dość obojętności Leon
On - nie przesadzaj
Fr - chcę go niedługo poprosić o rozwód
------
L - wiesz chyba cię znam tylko nie wiem skąd
V - to prawda spotkaliśmy się u ciebie w domu gdy przyjechałam po pranie do twojego domu
Proszę cię pomóż mi się stąd wydostać
L - to nie jest takie proste bo znalazłaś się w grupie osób , które brały  udział w bójce
Violetta postanawia go okłamać
V - ale ja nie mam nic wspólnego z tą bójką w klubie jak i grupką tych ludzi, w której znalazłam się przez przypadek w domu na pewno się o mnie niepokoją
--------
O - idę na komisariat nie będę tu tak czekać z założonymi rękami !!!
-----
Leon tłumaczy całą sytuację sędziemu Germanowi
Wspólnie postanawiają, iż skoro to nieporozumienie Violetta jest wolna i może iść do domu
G/L - możesz już wracać do domu
V -  dziękuje panom bardzo 
Wracając do domu Violetta rozmyśla o Leonie
V - muszę stwierdzić że Leon jest bardzo przystojny
----
Wychodząc na komisariat Olga i Fede widzą wracającą już Violette
Dziewczyna opowiada całą sytuację
------
Franceska czeka już dłuższy czas na męża , ponieważ chcę go poprosić o rozwód
On - wiesz co córeczko poczekaj do jutra rana
Fr - ooo nie niech wie że nie może tak ze mną pogrywać
Leon wraca do domu
L - jeszcze nie śpisz ???
Fr - chcę z tobą porozmawiać
Od razu przechodzą do gabinetu
L - o co chodzi
Fr- chcę rozwodu
Leon jest zaskoczony
Fr-  nie mam zamiaru już tak dalej żyć !!! Praca jest dla ciebie ważniejsza ode mnie
L - odłóżmy tą rozmowę na jutro ponieważ jestem strasznie zmęczony
Franceska wpada w szał
Fr - chcę porozmawiać teraz rozumiesz !!!?
L - lepiej porozmawiajmy w bibliotece bo krzyczysz tak głośno że cały dom zaraz obudzisz
Przechodzą do biblioteki
Kobieta kolejny raz prosi o rozwód
L - nie zgadzam się
Fr - nie widzę powodu dla jakiego masz mi go nie dać
Fran jest zdesperowana
Leon tłumaczy jej, że jego praca psychoanalityka ma dużo wspólnego z tym co zrobił w  przeszłości
Fran jest zaskoczona
Fr  - to co zrobiłeś ma związek z inną kobietą ?
L - tak
Fr - możesz powiedzieć coś więcej ?
L - nie
Kobieta myśli że to musi być coś poważnego skoro nie chcę mi nic powiedzieć
-----
Leżąc w łóżku Violetta znów rozmyśla o Leonie
----
 Nazajutrz rano ksiądz Anselmo spotyka Amandę która informuje go o wczorajszym wydarzeniu kobieta zaczyna źle wypowiadać się na temat Violetty czym wywołuje oburzenie księdza
-----
Przy śniadaniu Fran rozmawia z mamą o rozmowie z mężem
-----
Violetta przyjeżdża do Federico gdzie spotyka Andresa, który mówi że wszyscy już zostali wypuszczeni z aresztu
V - to wszystko to twoja wina
Andres dziwi się że Violetta go odrzuca
V - miłość nie jest dla mnie
A - a więc ofiaruje ci przyjaźń i nie będę ci się więcej narzucał
-----
Violetta przychodzi do księdza ten pyta ja o zajście w klubie
------
Fran chcę spróbować uratować małżeństwo wyjeżdżając z mężem na wspólne wakacje. Postanawia wieczorem urządzić małe przyjęcie z okazji ich wyjazdu.
Jest wieczór , przyjęcie w domu Verdasów
Leon siedzi na uboczu. Ludmiła postanawia wykorzystać sytuację i porozmawiać z kuzynem na temat incydentu w klubie i pobytu na komisariacie.
Lu - chcę ci także powiedzieć że Violetta cie okłamała mówiąc ci że nie miała z tym do czynienia
-----
Violetta wraca do domu od księdza po drodze znajduje psa którego przygania do domu 
-----
Po przyjęciu
L - jak ona mogła mnie tak okłamać w żywe oczy ?
Następnego dnia mężczyzna zjawia się w domu sędziego Germana aby go poinformować o tym, że Violetta ich okłamała.
Len dzwoni do swojego domu po czym pyta gospodyni gdzie mieszka Violetta
Leon czeka naViolette obok kamienicy, w której dziewczyna mieszka. Gdy ta zjawia się, łapie ją za rękę i mówi jej, że już mu nie ucieknie. Nazywa ją kłamczuchą. Mężczyzna ma żal do niej, iż go okłamała.
___________________
Oddzielałam gdy kończył się wątek 1 i zaczynał się 2żeby można było się połapać
2 komy next
Klaus//<3



niedziela, 16 listopada 2014

zapraszma

zapraszam was na mojego bloga który już nie jest usunięty sama nwm jak to się stało
że był usunięty https://www.blogger.com/blogger.g?blogID=5953653517957995814#overview/src=dashboard
I next będzie w tym tygodniu
Klaus//<3